Reklamy

Gorillaz ogłosili nowy album w wielkim stylu. Ostatnim dużym singlem Smitha była współpraca z Crystal Castles 10 lat temu.

Gorillaz od jakiegoś czasu raczą fanów nowymi utworami za sprawą cyklu Song Machine. Dotychczas animowana kapela wypuściła kawałki z gościnnym udziałem Slowthaia, Schoolboya Q, Skepty, Tony’ego Allena, Fatoumaty Diawary, Petera Hooka czy Georgii. W najnowszym singlu, „Strange Timez”, możemy z kolei posłuchać wokalu Roberta Smitha.

Lider The Cure, poza cyklicznymi trasami koncertowymi, nie jest zbyt aktywny. Ostatni album zespołu ukazał się w 2008 roku, a najgłośniejszą premierą z udziałem wokalisty był singiel „Not in Love” Crystal Castles, który ukazał się już 10 lat temu. W „Strange Timez” Smith brzmi jednak zaskakująco świeżo. Śpiewanemu przez niego refrenowi towarzyszy hipnotyczny, nieco rave’owy, synthpopowy bit oraz quasi-rap 2-D. Muzyk pojawił się też w klipie do utworu jako… księżyc. Sam numer zaskakuje pomysłami i, mimo że nie będzie raczej wielkim hitem, zaostrza apetyt na więcej.

A kolejne utwory poznamy już niebawem. 23 października ukaże się bowiem Song Machine: Season One – Strange Timez – na albumie usłyszymy imponującą plejadę gości. Oprócz wspomnianych wcześniej nazwisk pojawią się m.in. St. Vincent, Elton John, 6LACK, Beck, JPEGMAFIA, Earthgang, CHAI, Joan as a Police Woman i Kano.

„Strange Timez” sprawdzicie tutaj:

WIĘCEJ